Miniony weekend był dla nas wyjątkowo aktywny, bo obok pomiarów w Kłodnem, w teren wybrała sie także i druga grupa młodych, zdolnych geodetów. W piątek 11 kwietnia z samego rana (czyli zaraz po otwarciu instrumentarium) ruszyliśmy w okolice Kalwarii Zebrzydowskiej, na pozostałości po dawnym zamku w Barwałdzie Górnym wznoszącym się na górze Żar. W niezwykle pracochłonnych pomiarach brało udział 13 osób. Celem naszego wyjazdu było stworzenie numerycznego modelu terenu na potrzeby podjętej niedawno próby rekonstrukcji zamku.
Na miejsce dotarliśmy około 10:00, a po szybkim rozpoznaniu terenu i ogólnym omówieniu czekających nas zadań, przeszliśmy do organizacji pracy. Podzieliliśmy się na dwie ekipy pomiarowe, pracujące po dwóch stronach zamczyska. Taki podział dawał nam jakiekolwiek szanse na to, że zdążymy ze wszystkim przed zachodem słońca, bo wbrew pozorom było co mierzyć, choć z samego XIV-wiecznego zamku zostały jedynie resztki fundamentów w kilku miejscach wzgórza. Prawie 10-metrowe wały, owalne kształty i sporo drzew dookoła stwarzały dość wymagające warunki terenowe. Dość sprawnie jednak założyliśmy osnowę obejmującą sam szczyt wzgórza zamkowego i dwie fosy obronne, po czym zostało nam już tylko żmudne planowanie profili i stawianie kolejnych pikiet. Z całością uporaliśmy się około 17:30.
W pomiarach brali udział: Krzysztof Chmielnicki, Dagmara Dębosz, Natalia Dobosz, Marta Drzewińska, Marta Gabryś, Bartosz Gajewski, Paulina Karaś, Alicja Kujda, Katarzyna Liro, Agnieszka Orzech, Michał Piwoda, Mateusz Prusaczyk, Jędrzej Złonkiewicz.
Nasz wyjazd był częścią większego projektu zainicjowanego przez Koło Naukowe Studentów Archeologii UJ. Czekamy teraz na opracowanie wyników pomiarów sondujących położenie fundamentów znajdujących się pod ziemią, wykonywanych w dniach 29-30 marca przez Studenckie Koło Naukowe Geofizyków z Uniwersytetu Śląskiego.
Michał Piwoda
[nggallery id=25]